{"id":537,"date":"2015-01-17T00:00:00","date_gmt":"2015-01-16T23:00:00","guid":{"rendered":"https:\/\/blog.jarstr.pl\/2015\/01\/17\/rudy-rysie-i-16-stopni-w-styczniu\/"},"modified":"2019-12-18T19:33:16","modified_gmt":"2019-12-18T18:33:16","slug":"rudy-rysie-i-16-stopni-w-styczniu","status":"publish","type":"post","link":"https:\/\/blog.jarstr.pl\/2015\/01\/17\/rudy-rysie-i-16-stopni-w-styczniu\/","title":{"rendered":"Rudy Rysie i +16 stopni w styczniu"},"content":{"rendered":"

To jedna z \u0142adniejszych p\u0119tli ko\u0142o Krakowa.<\/p>\n

Najpierw g\u0142\u00f3wn\u0105 drog\u0105 do Proszowic. Ruch w sobot\u0119 rano ma\u0142y, a droga \u0142adna – nie ma co wybrzydza\u0107 \u017ce „g\u0142\u00f3wna”.<\/p>\n

Tym razem troch\u0119 si\u0119 sp\u00f3\u017ani\u0142em na wsch\u00f3d s\u0142o\u0144ca, ale i tak by\u0142o \u0142adnie:<\/p>\n

<\/p>\n

Potem dolin\u0105 Szreniawy do Koszyc. Tym razem pojecha\u0142em mi\u0119dzy stawami i to by\u0142 dobry wyb\u00f3r:<\/p>\n


\n
\n<\/p>\n

Gdy s\u0142oneczko zacz\u0119\u0142o grza\u0107 na powa\u017cnie to Szreniawa zrobi\u0142a si\u0119 naprawd\u0119 urokliwa:
\n<\/p>\n

W Koszycach przez most na Wi\u015ble i potem pust\u0105, idealn\u0105 drog\u0105 do Rudy-Rysie. Po drodze robi si\u0119 naprawd\u0119 gor\u0105co: +16 stopni w cieniu troch\u0119 zaskakuje w styczniu \ud83d\ude42<\/p>\n

<\/p>\n

Kawa\u0142ek Puszczy ko\u0142o Rudy-Rysie jest, jak zawsze prze\u015bliczny, a przy tym pusty zupe\u0142nie. Idzie przez niego gruntowa droga:<\/p>\n


\n
\nale pr\u00f3ba zjechania od niej na po\u0142udnie (chcia\u0142em spr\u00f3bowa\u0107 wariantu przez Prosz\u00f3wki) ko\u0144czy si\u0119 niepowodzeniem – z lu\u017anym piaskiem nie zawalcz\u0119 moimi oponami 1.5”. C\u00f3\u017c, nie ma mrozu.<\/p>\n

Jad\u0119 przez Okulice (sanktuarium maryjne):
\n<\/p>\n

do k\u0142adki nad Rab\u0105 w Mikluszowicach:<\/p>\n

<\/p>\n

Wed\u0142ug prognozy mia\u0142o by\u0107 bezwietrznie, ale od wyjazdu z lasu wieje ju\u017c okrutnie, wi\u0119c tempo spada dramatycznie. Troch\u0119 lepiej jest na drodze przez Puszcz\u0119, ale tylko chwilami.<\/p>\n

Tak wi\u0119c pod Niepo\u0142omicami dzwoni\u0119 do Marzenki, \u017ce jednak nie zd\u0105\u017c\u0119 na obiad i jad\u0119 prosto do roboty (na dy\u017cur o 15:00). Tym samym zyskuj\u0119 sporo czasu, wi\u0119c pr\u00f3buj\u0119 drogi, kt\u00f3r\u0105 ostatnio jecha\u0142em ze 20 lat temu: od Niepo\u0142omic po\u0142udniowym brzegiem Wis\u0142y. Wtedy by\u0142o ca\u0142kiem paskudnie, teraz jest mocno industrialnie (strefa ekonomiczna), ale idzie wytrzyma\u0107. Tylko wiatr w twarz coraz mocniejszy – pi\u0142uj\u0119 ju\u017c na niskim biegu.<\/p>\n

Mog\u0119 sobie pozwoli\u0107 na spadek tempa bo mam czas, wi\u0119c nie ratuj\u0119 si\u0119 czekolad\u0105, za to termosy przydaj\u0105 si\u0119 bardzo! Do Mostu Wandy doje\u017cd\u017cam ju\u017c lekko wypruty, ale to ju\u017c tylko chwilka. W pracy prysznic – jest super!<\/p>\n