Mała pętla przez Puszczę po dłuższej lejbie
Ostatnio pogoda smętna. Niby można było od biedy jeździć do pracy na rowerze, ale zaczęło mnie ciągnąć za czymś odrobinę większym. Więc gdy zobaczyłem na ICMie prognozę, że deszcz kończy […]
Jarek Strzałkowski na rowerze
Ostatnio pogoda smętna. Niby można było od biedy jeździć do pracy na rowerze, ale zaczęło mnie ciągnąć za czymś odrobinę większym. Więc gdy zobaczyłem na ICMie prognozę, że deszcz kończy […]
Cała sobota na rower w Dolomitach! Szczęśliwie nogi nie bolą bardzo po wczorajszym, więc można coś spróbować nakręcić, zwłaszcza, że pogoda wygląda na nadspodziewanie dobrą (prognozy mówiły o burzach z […]
Tomek rok temu ze znajomymi odkrył uroki Dolomitów i tak ładnie o tym opowiadał, że gdy zaproponował w pracy powtórkę, to szybko znalazł chętnych. Ostatecznie stanęło na 6 osobach (4 […]
Od kilku tygodni zbieraliśmy się w kilka osób z pracy na wspólny wyjazd rowerowy. Plany były różne, od Alp włoskich poczynając a na Pogórzu Wielickim kończąc. Ostatecznie stanęło na Przełęczy […]
Stara prawda: pierwszy prawdziwy wiosenny wyjazd MUSI boleć. Więc nie ma co kombinować (np. klasyczne „najpierw muszę zdobyć formę”) tylko zrobić to raz a dobrze! Ja zabrałem się na pierwszy […]
To jedna z ładniejszych pętli koło Krakowa. Najpierw główną drogą do Proszowic. Ruch w sobotę rano mały, a droga ładna – nie ma co wybrzydzać że „główna”. Tym razem trochę […]
„Wycieczka zakładowa” na pożegnanie lata. Pogoda dopisała doskonale i choć dzień już króki, to zrobiliśmy w 9 osób fajną pętlę po Podhalu.
Mglisty poranek nie chciał się skończyć, więc wyjechałem w mgliste południe. Mgła trzymała do wieczora ale i tak było super. Ostatnie 2h w ciemności, ale Bocialarka dawała radę.
Część 4/4: Lajanura – Kutaisi. (część 1: Nad Morze Czarne, część 2: Od Morza Czarnego do Mestii, część 3: Swanetia ) Dzień 10: 60km Rano mgła w całej dolinie. Zimno […]
Część 3/4: Uszguli – Lajanura. (część 1: Nad Morze Czarne, część 2: Od Morza Czarnego do Mestii) Dzień 7: 44km Zaczynamy dzień od spaceru po Mestii. Pogoda i widoki przepiękne. […]
Część 2/4: Kulevi – Mestia. (część 1/4: Kutaisi – Kulevi) Dzień 4: 77km Rano ładne słońce i umiarkowany wiatr w twarz- jedziemy po płaskim asfalcie, z dalekim Kaukazem na horyzoncie. […]
To była moja pierwsza „prawdziwa wyprawa” rowerowa: nie w Polsce, bez wsparcia busa, w nieznane, wymagająca dla roweru i kondycji. Za to w dobrym, doświadczonym towarzystwie (ze mną 10 osób). […]
Piątek 16:40 – umawiamy się z kumplami z pracy, że dzisiejszy wieczór spędzimy na Kudłaczach – schronisku górskim najbliżej Krakowa. Grzecznie robię rezerwacje w schronisku i zaklepuję ciepłą kolację z […]
Mateusz ma niecałe 13 lat i za sobą dwa mniejsze wyjazdy za granicę. Mówi że bardzo chce znów, ale chętnie bez presji czy nadąży za grupą i najchętniej „po płaskim”. […]
Lało, rozwaliłem sobie dętkę, przygoda z zapięciem zmuszająca nas do czekania w starodawnej knajpie, a to wszystko po krótkiej nocy, bo dzień wcześniej byłem w Oświęcimiu, na koncercie Erica Claptona. […]